Kolejna gwiazda lat dziewięćdziesiątych, czyli okresu mojego dzieciństwa. Byli już Romario, Maldini, Batistuta i Bergkamp. Teraz pora na Roberto Baggio!
http://pilkanozna.pl/index.php/Wydarzenia/%C5%9Awiat/legendy-futbolu-buddysta-zota-pika-przestrzelony-karny-czyli-roberto-baggio-21.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz